Zacznijmy budowę
Polska – Słowacja 0:1. Trzecia porażka z rzędu na koniec eliminacji do mundialu
Rok temu w Bratysławie reprezentacja Polski przegrała ze Słowacją 1:2 po dwóch golach strzelonych w ostatnich minutach przy sporym udziale Artura Boruca.
Wczoraj Słowacy musieli wygrać, by zająć pierwsze miejsce w grupie i być pewnym wyjazdu do RPA. Wygrali po golu Seweryna Gancarczyka już w trzeciej minucie. Słowenia, która pokonała San Marino 3:0, zagra w barażu.
Gol samobójczy na samym początku meczu świetnie wpisywał się w to, co od kilku miesięcy działo się wokół naszej reprezentacji. Gancarczyk nie był atakowany przez rywala, mógł spokojnie przyjąć piłkę, poczekać kilka sekund i wybrać najlepszy wariant. Bez zastanowienia wybrał najgorszy.
Śląsk, tak jak cały kraj, zaatakowała wczoraj zima, boisko pokryte było śniegiem, piłkarze ślizgali się, a piłka często zachowywała się dziwnie. Dziwnie było też na trybunach, bo więcej kibiców dopingowało gości, a rozśpiewane i kolorowe zazwyczaj trybuny naszego „kotła czarownic” tym razem biły po oczach pustką. Ci, którzy przyszli, nie wierzyli w zwycięstwo, powtarzali, że chcą zobaczyć mecz historyczny, bo najsmutniejszy.
Piłkarzy mamy słabych, atmosfera jest fatalna, ale przegrywając ze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta