Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ząbki cuchnącej róży

14 listopada 2009 | Styl życia | Danuta Walewska
autor zdjęcia: Dorota Kaszuba
źródło: Fotorzepa
źródło: Rzeczpospolita

Irlandzki minister finansów Brian Lenihan przyznaje, że zawsze w kieszeni nosi główkę czosnku. Dlaczego?

Nie ma dowodów, że jedzenie czosnku chroni przed grypą. Z pewnością jednak wzmacnia on organizm, zapobiega infekcjom i pomaga w jej leczeniu. Z badań wynika, że osoby jedzące czosnek, jeśli już zachorują na grypę, to szybciej wracają do zdrowia.

Jesienią lekarze radzą zdrowo się odżywiać. Trzeba przypomnieć sobie o czosnku nazywanym też „cuchnącą różą”, czyli allium sativum. By zapobiegać infekcjom, wystarczy ponoć pół ząbka dziennie surowego lub trzy ząbki pieczonego.

Ta podzielona na ząbki bulwa z rodziny liliowatych wykorzystywana była w celach leczniczych już na 3 tys. lat p.n.e. Wzmacniali się nią rzymscy wojownicy, greccy atleci, budowniczy piramid i chińskiego muru. Podobno chroni również przed malarią, z pewnością przed ukąszeniami komarów, a to połowa sukcesu w walce z tą chorobą.

Główka na kryzys

Są osoby, które tak lubią i cenią czosnek, że jest im obojętne, czy otoczenie z tego powodu cierpi czy nie. Nie ma problemów, gdy w towarzystwie to „ziółko” jedzą wszyscy. Wówczas nie czują go od innej osoby.

Irlandzki minister finansów Brian Lenihan przyznaje, że zawsze w kieszeni nosi główkę czosnku. W momencie podjęcia kluczowej decyzji rozłupuje główkę i chrupie świeży ząbek. Podczas oficjalnych lunchów wyjmuje czosnek z kieszeni, kładzie przy talerzu i decyduje, do której...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8473

Spis treści
Zamów abonament