Fundusze unijne powinny być pod jeszcze większą kontrolą
Rozmowa: Jacek Uczkiewicz, przedstawiciel Polski w Europejskim Trybunale Obrachunkowym
Rz: Unia Europejska zaostrza procedury kontroli prawidłowości wykorzystania środków unijnych, tymczasem okazuje się, że za pieniądze z Unii ktoś wyremontował sobie domek myśliwski.
Jacek Uczkiewicz: Takie rzeczy się zdarzają. Podobno jeden z szefów Porsche uzyskał dotację 2,5 tys. euro na remont swojego domku myśliwskiego. Według mnie to źle świadczy nie tylko o tych, którzy ten wniosek zatwierdzili, ale również o tym, który z nim wystąpił.
Ale rozumiem, że to pojedyncze wpadki i sytuacji, że ktoś na atrapy drzewek oliwnych dostał dotację, nie ma?
Tak, to przypadki pojedyncze. Ale z drzewkami oliwnymi też bywa ciekawie. Badamy np. uprawę, która była już wcześniej sprawdzana przez kontrolę wewnętrzną danego kraju. Jedziemy na miejsce i zastajemy pole zarośnięte krzakami. To poważny problem, bo nie tylko rolnikowi przywidziały się drzewka oliwne, ale także miejscowym kontrolerom. To zaś podważa wiarygodność audytu wewnętrznego. Zresztą także w Polsce trafiliśmy na projekt, który był zgłoszony jako innowacyjny, a okazało się, że technologia została wdrożona w naszym kraju już przed dwoma laty.
Co w takim razie państwo robicie, aby takie zjawiska wyeliminować?
Kilka tygodni temu wszedł w życie traktat z Lizbony. Wprowadza on zmiany, które pozwalają Komisji Europejskiej dzielić się odpowiedzialnością za wykonanie budżetu z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta