Komis woli samochód od Nowaka niż od jego firmy
Dilerzy i komisy mają kłopot z autami osobowymi odkupowanymi od firm. Kiedy je sprzedają, muszą płacić 22 proc. podatku od ceny pojazdu, a nie od marży
Problemem tym w ostatnich dniach trzykrotnie zajmował się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Niestety, nadal nie jest on całkowicie rozwiązany.
Skąd wynikają kłopoty pośredników? Wszystko przez przepisy określające, kiedy możliwe jest zastosowanie procedury VAT marża. Została ona wprowadzona, aby firma, która kupuje towary używane ze stawką zwolnioną w celu ich odsprzedaży, nie naliczała VAT od całej ceny, ale jedynie od swojego zysku. Inaczej bowiem VAT nie byłby podatkiem od wartości dodanej, ale stałby się podatkiem od przychodu.
Sytuacje w których można płacić podatek od marży, zostały określone w art. 120 ust. 10 ustawy o VAT. Chodzi przede wszystkim o wypadki, gdy towar kupowany jest od podmiotu, który nie jest podatnikiem (np. osoby fizycznej, która używała go do celów osobistych) lub od podatnika, ale dostawa była zwolniona na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 2 (dostawa towarów używanych) lub art. 113 (zbycie przez podatnika podmiotowo zwolnionego od VAT ze względu na niskie obroty).
Kiedy VAT od marży
Szkopuł w tym, że sprzedaż samochodu osobowego, od którego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta