Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Smętny start „dziennych” bazarów

17 grudnia 2009 | Życie Warszawy | Monika Górecka-Czuryłło
Wczoraj nie dopisali ani handlowcy, ani kupujący
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Wczoraj nie dopisali ani handlowcy, ani kupujący

Tylko sześciu kupców próbowało wczoraj handlować na jednodniowym bazarku na Woli. Ludzi do miejsca handlu trzeba przyzwyczaić – uspokajali urzędnicy.

– Rano byłem sam, teraz jest i tak lepiej – żartował Daniel Jadczak sprzedający ze stolika kolorowe rękawiczki.

Ok. godz. 11 na pierwszym w stolicy jednodniowym targowisku przy dawnym kinie W-Z na Woli handlowało sześciu kupców. Na wieszaku dyndały szaliki, na stoliku obok rękawiczki, dalej ozdoby choinkowe i kilka kolczyków na tekturce. Były jeszcze gazety z drobiazgami o niewiadomym przeznaczeniu i trochę przedmiotów z giełdy staroci na Kole. Kupujących nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8501

Spis treści
Zamów abonament