Kilku asów, jeden joker
Polska – Szwecja 27:24. Sławomir Szmal bronił jak natchniony, zespół Bogdana Wenty jest już w drugiej rundzie
Przed meczem realizator telewizyjny pokazał zbliżenie polskiego bramkarza, gdy ten pobudzał się solami trzeźwiącymi. Szmal opowiadał też, że lubi wypić kilka kaw przed wyjściem na boisko. Wczoraj bronił tak, że Szwedzi pokornie spuszczali głowę tłumacząc swojemu trenerowi, że są bezradni. Polak zatrzymał 23 z 47 rzutów, jest najlepszym bramkarzem turnieju.
Szwedów trener Wenta obawiał się bardziej niż Niemców, których jego drużyna pokonała w pierwszym meczu. Nasi wczorajsi rywale wygrali cztery z ośmiu mistrzostw Europy, w kwalifikacjach do turnieju w Austrii przegraliśmy z nimi na wyjeździe, a u siebie udało się tylko zremisować.
Pomagać miał im także luz – nie ścigają się o udział w przyszłorocznych mistrzostwach świata, bo sami je zorganizują i wreszcie – mieli być dodatkowo zmobilizowani niespodziewaną porażką w pierwszym spotkaniu ze Słowenią.
Strachy na Lachy. Wenta przy włączonych mikrofonach w przerwach technicznych, powtarzał tylko: „Jest dobrze,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta