Lepiej być na imprezie firmowej
Szef może wymagać, by pracownik brał udział w szkoleniach, nawet gdy są organizowane w wolną sobotę
Problemy stwarza rozstrzygnięcie, czy szkolenia lub wyjazdy towarzyskie należy uznać za czas pracy, za który należy się wolne czy dodatkowe wynagrodzenie. Przepisy nie przesądzają, jak traktować czas szkoleń, a orzecznictwo sądowe jest w tej materii ubogie.
Takich wątpliwości nie budzą kursy ani szkolenia organizowane w czasie godzin pracy. Tu szef wydaje polecenie udziału i pracownik podnosi kwalifikacje, więc czas ten jest czasem pracy, za który należy się wynagrodzenie. To samo dotyczy innych szkoleń, których obowiązek przeprowadzenia wynika z przepisów, np. szkolenia BHP.
Poza godzinami
Pracodawcy, nie chcąc tracić dniówek, organizują więc szkolenia w dni wolne.
– Jeśli jest w taki dzień obowiązkowe i dotyczy specjalnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta