150 tysięcy lat czekania
W niedzielę o 9.30 rano czasu polskiego na Rod Laver Arena o tytuł, puchar Normana Brookesa i 2 mln dol. australijskich zagrają Andy Murray i Roger Federer.
Półfinał zawiódł Francuzów, zawiódł Tsongę i wszystkich tych, którzy wyobrażali sobie, że na szwajcarskiego mistrza mistrzów wystarczy uśmiech, swoboda odbić i tenisowa wyobraźnia. Marzenia Tsongi zostały zniszczone szybko. Pewne odbicia Federera nie zostawiały złudzeń. Wszystko trwało niespełna półtorej godziny, 6:2, 6:3, 6:2 i trzeba było żegnać Francuza.
Finał powinien być lepszy, choć wynik i styl półfinałowego zwycięstwa Federera wyraźnie ostudziły, brytyjskie nadzieje. – Wiem Andy, że chciałbyś wygrać ten pierwszy tytuł dla ojczyzny po tych 150 tysiącach lat... –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta