Jak zaszkodzić środowisku
Prezydent Brazylii chce ograniczyć ilość emitowanego CO2 przez wstrzymanie wycinki lasów. Co za ironia! Przecież lasy wycina się pod uprawy energetyczne, które miały ograniczyć emisję dwutlenku węgla
Słuchając wystąpień polityków i aktywistów (w tej grupie jest niewielu naukowców), można odnieść wrażenie, że jedynym problemem naszego świata jest ocieplający się klimat (zła „pomniejsze”, takie jak chociażby głód, brak dostępu do wody, przestępczość czy choroby, mają być konsekwencją zła głównego). Recepta jest znana. Ograniczenie emisji CO2. Droga słuszna, bo jedyna. Niektórzy (w tej grupie znakomita większość to politycy) twierdzą nawet, że mleko jest już rozlane, a nasze działania nie tyle ją naprawią, ile odroczą egzekucję. Cała sytuacja przypomina ucieczkę wąwozem przed watahą wilków. Nie wiemy, dokąd prowadzi nas droga, wiemy za to, że gonią nas wilki. W wersji mniej optymistycznej i tak nas dopadną, ale warto biec jak najszybciej, bo to nieco przedłuży nasze życie. Tyle że wilków może w ogóle nie być.
Zdrowy rozsądek i przyzwoitość
Choć środowisko naturalne jest zmienne, każdy z nas intuicyjnie wie, co jest dla niego dobre, a co złe. Środowisku szkodzi marnotrawstwo energii i materiałów, nieprzetwarzanie śmieci, wpuszczanie ścieków do rzek. W końcu szkodzą wyziewy do atmosfery związków siarki i związków azotu. Ale o ściekach w rzekach czy szkodliwych związkach w atmosferze zbyt często się nie mówi. Nie mówi się też o hormonach i antybiotykach podawanych zwierzętom hodowlanym. Mówi się o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta