Erotomania czy seksoholizm
Co jakiś czas media pochylają się z troską nad seksoholizmem, jak nazywana bywa obecnie staroświecka erotomania.
Sprawa to wdzięczna, bo każdy z zainteresowaniem poczyta sobie pieprzne historyjki usprawiedliwione głęboką zadumą nad ciężką przypadłością ich bohaterów. A zmiana nazwy, jak każda taka metamorfoza, niesie ze sobą niebagatelne konsekwencje znaczeniowe.
Seksoholizm to choroba, coś na kształt alkoholizmu, a więc zjawisko od nas niezależne, dolegliwość, która...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta