Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W internecie

12 kwietnia 2010 | Publicystyka, Opinie | Dział Opinii

Bronisław Wildstein: Prezydent polskiej wspólnoty

Lech Kaczyński. Prezydent. Wybitny Polak. Trudno uwierzyć, że nie żyje. Trudno się z tym pogodzić. Najlepszy prezydent, jakiego mieliśmy w III RP. Przedstawiany jako kostyczny ponurak był osobą wesołą i dowcipną. Wiedzą to doskonale wszyscy jego współpracownicy, przyjaciele i znajomi.

Piotr Semka: Spłacony dług Lecha Kaczyńskiego

Był reliktem zapomnianej już inteligenckiej tradycji PPS. Z niej wyniósł niechęć do szowinizmu, do absolutyzowania pojęcia narodu. Zawsze daleki od religijnej ostentacji, ale kiedy trzeba było, potrafił ostro stwierdzić, iż nie dopuści do zdejmowania w Polsce krzyży.

Igor Janke: Musimy z tym coś dobrego zrobić

W sobotnią noc spacerowałem po Krakowskim Przedmieściu, gdzie stoi Pałac Prezydencki. O północy ciągle tłumy ludzi zapalały świeczki. A przecież zapalali je nie tylko zwolennicy zmarłego prezydenta. Mam wrażenie, jakby wszyscy zdali sobie sprawę, że gdzieś strasznie się zapędziliśmy.

Brak okładki

Wydanie: 8596

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament