Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wojsko straciło swoich dowódców

12 kwietnia 2010 | Kraj | Edyta Żemła
W katastrofie zginęli m.in. (od lewej) gen. Bronisław Kwiatkowski, gen. Tadeusz Buk, gen. Andrzej Błasik, wiceadmirał Andrzej Karweta. Na zdjęciu podczas odprawy kadry kierowniczej MON i Sił Zbrojnych w marcu w Warszawie
autor zdjęcia: Seweryn Sołtys
źródło: Fotorzepa
W katastrofie zginęli m.in. (od lewej) gen. Bronisław Kwiatkowski, gen. Tadeusz Buk, gen. Andrzej Błasik, wiceadmirał Andrzej Karweta. Na zdjęciu podczas odprawy kadry kierowniczej MON i Sił Zbrojnych w marcu w Warszawie

Wraz z nim najważniejsi oficerowie. – Nie ma mowy o paraliżu – uspokaja rzecznik Sztabu

– Zginęli moi przyjaciele – mówi łamiącym się głosem gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych. – Trudno sobie wyobrazić rozmiary tej tragedii dla armii.

Zginął zwierzchnik Sił Zbrojnych RP prezydent Lech Kaczyński. Z nim najważniejsi dowódcy. Na pokładzie Tu-154M był gen. Franciszek Gągor sprawujący najważniejszą funkcję w wojsku – szefa Sztabu Generalnego.

– Miałem szczęście trzy lata służyć pod komendą człowieka, którego bardzo szanowałem – wspomina szefa Sztabu gen. Mieczysław Stachowiak, pierwszy zastępca, który od soboty przejął jego obowiązki kierowania armią. – Gen. Gągor miał ogromną wiedzę i doświadczenie, szczególnie w sferze międzynarodowej.

Gen. Stachowiak dodaje, że poznał szefa Sztabu nie tylko jako żołnierza, ale też człowieka. – Po tej tragedii pojechałem do rodziny generała złożyć kondolencje. Był wspaniałym mężem, ojcem i dziadkiem. Wszystkim mam będzie go brakowało – podkreśla.

Wspominają charyzmę i odwagę

W sobotę zginął też gen. Bronisław Kwiatkowski, szef Dowództwa Operacyjnego, które odpowiada za koordynację działań polskich żołnierzy na misjach zagranicznych, w tym w Afganistanie. Za miesiąc miał odejść do cywila, bo kończyła się jego trzyletnia kadencja.

– To był bardzo ciepły człowiek i doskonały żołnierz – opowiada oficer, który pracował z gen. Kwiatkowskim. –...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8596

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament