Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Winni piloci, samolot czy mgła?

12 kwietnia 2010 | Kraj | Piotr Kościński Grażyna Zawadka ma.go

Trwa badanie czarnych skrzynek prezydenckiego tupolewa. Zdaniem Rosjan maszyna była sprawna

Rosyjskie władze wprost wskazują na winnych katastrofy: to kapitan samolotu zadecydował, że będzie lądować w Smoleńsku. Uczynił tak mimo ostrzeżeń o fatalnej pogodzie i gęstej mgle.

– Pilot został poinformowany o trudnych warunkach pogodowych, a jednak podjął decyzję o lądowaniu – powiedział szef Komitetu Śledczego przy prokuraturze Federacji Rosyjskiej Aleksander Bastrykin. Rosjanie proponowali lądowanie w Moskwie lub Mińsku.

Wcześniej także Białorusini informowali polskich pilotów o fatalnej sytuacji pogodowej w rejonie Smoleńska.

– To ja radziłem, by lądowali na zapasowym lotnisku – relacjonuje Paweł Plusnin, kontroler lotów, cytowany przez TVN 24 za portalem Life News. Jak twierdzi, Polacy mieli problem ze zrozumieniem komend.

Jednak w TVN 24 były dowódca 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego płk Tomasz Pietrzak temu zaprzeczył i zapewnił, że dowódca samolotu doskonale znał rosyjski.

Wspólne dochodzenie

Śledztwo w sprawie katastrofy wszczęła zarówno strona rosyjska,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8596

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament