Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Energia i geopolityka

12 kwietnia 2010 | Ekonomia | Danuta Walewska Agnieszka Łakoma
Richard Morningstar
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa
Richard Morningstar

Specjalny wysłannik Departamentu Stanu USA ds. energii w regionie Azji i Europy w rozmowie z Danutą Walewską i Agnieszką Łakomą

Ropa naftowa z ceną przekraczającą 85 dol. za baryłkę zrobiła się już naprawdę bardzo droga. Czy nie obawia się pan, że tak wywindowane ceny energii mogą zaszkodzić odradzającej się gospodarce światowej?

Richard Morningstar: Naturalnie, że tak jest. Tyle że w tej chwili trudno jest powiedzieć, czy akurat 85 – 86, czy nawet 87 dolarów za baryłkę może już zagrozić gospodarce. Z pewnością natomiast wiadomo, że znaczący wzrost cen, taki jak mieliśmy w 2008 roku, odegrał swoją negatywną rolę w ostatnim kryzysie.

Czy Stany Zjednoczone są zdecydowane podjąć jakieś działania zmierzające do wyhamowania tempa tego wzrostu?

Najrozsądniejsze rozwiązanie to poszukiwanie alternatywnych źródeł energii – odnawialnej, pozyskiwanej z wiatru, przestrzeganie efektywnego wykorzystania energii, większe wykorzystanie gazu jako czystszego źródła, w tym także pozyskiwanego z łupków albo LNG. W każdym razie nie ma teraz innego wyjścia niż zabezpieczenie dostaw nośników energii na okres przejściowy – do czasu, kiedy nowe technologie będą w stanie zaopatrzyć świat w energię niezbędną dla rozwoju. Musimy też wiele uwagi poświęcić bezpieczeństwu dostaw energii – to zadanie nie tylko dla Stanów Zjednoczonych, ale i dla reszty świata, w tym Polski.

Czy pana zdaniem kraje Azji Środkowej mają szansę kiedykolwiek stać się znaczącym producentem ropy i gazu, do tego stopnia,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8596

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament