Rząd broni polskiej muzyki
Stacje czeka rewolucja. W eterze ma być więcej krajowej muzyki. Zapewne jeszcze w maju zajmie się tym rząd
Zgodnie z prawem co najmniej 33 procent nadawanych piosenek ma być wykonywanych w języku polskim. Rozgłośnie jednak stosują wybieg: prezentują je głównie nocą, w dzień króluje repertuar zagraniczny.
– Chcemy wzmocnić pozycję polskiej muzyki na antenie – mówi Iwona Radziszewska, rzecznik ministra kultury.
Projekt resortu przewiduje, że 75 procent polskiego repertuaru będzie nadawane obligatoryjnie między godzinami 6. a 23.
– To kompletny absurd – mówi Robert Freyer, dyrektor muzyczny Zetki. – Jesteśmy stacją komercyjną i robimy radio dla słuchaczy. Gdyby chcieli więcej polskiej muzyki na antenie – zrobiliśmy, żeby tak było. Ale sondaże są inne.