Strzępy powieści
Minął dopiero rok odkąd Leszek Engelking przełożył ostatnią nieobecną (na polskim rynku) powieść Nabokova „Ada”, a już wychodzi jego kolejny przekład, tym razem naprawdę ostatniej rzeczy, jaka wyszła spod ręki autora „Lolity”. To jednak, co przełożył Engelking tym razem, jest dość trudne do określenia. Ponieważ lamentowanie, że szkoda, iż Nabokovowi nie starczyło czasu na dokończenie powieści pod roboczym tytułem „Dying is fun” („Umieranie to świetna zabawa”) jest jałowe i nie wnoszące żadnych treści, zajmijmy się tym, co jest, co dotrwało. Przecież w tym literackim IPN i tak nigdy nie dostaniemy odpowiedzi, czy to już naprawdę wszystko, czy ktoś coś wyniósł, ukrył albo zgubił.
Mówimy o 275 bibliotecznych kartach katalogowych, prostokątnych tekturkach o wymiarach 12 x 8 cm (wszystkie są reprodukowane w książce), na których Nabokov zapisał fragmenty swej ostatniej, jak się okazało, powieści i notatki do niej, szkice, spisy synonimów, bo jeszcze nie wiedział, który wybierze, próby zdań itd. Mamy tu do czynienia jakby z resztkami dzieła, jakie przetrwały z dawnych czasów, tak jak często dzieje się w przypadku literatury antycznej. Powie ktoś, że to niewłaściwe porównanie, bo przecież tamte antyczne dzieła istniały i tylko fragmentarycznie uległy zniszczeniu, a „Oryginał Laury” nigdy nie zdążył powstać. Nabokov jednak miał, jak w przypadku większości swoich utworów, książkę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta