Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nadchodzi druga fala rozpaczy

05 czerwca 2010 | Kraj | Ewa Łosińska Jarosław Kałucki Józef Matusz
Wezbrane wody Popradu zerwały  kolejowy  most między Starym  a Nowym Sączem
autor zdjęcia: Grzegorz Momot
źródło: PAP
Wezbrane wody Popradu zerwały kolejowy most między Starym a Nowym Sączem
Na osiedlu Kozanów  we Wrocławiu budowano umocnienie: wyższe i dwa razy szersze  niż przed dwoma tygodniami
autor zdjęcia: Bartek Sadowski
źródło: Fotorzepa
Na osiedlu Kozanów we Wrocławiu budowano umocnienie: wyższe i dwa razy szersze niż przed dwoma tygodniami

Żywioł znów zagraża mieszkańcom regionów, które dwa tygodnie temu znalazły się pod wodą

jÓzef matusz

– Zalewa nas ze wszystkich stron i jeszcze z góry leje jak z cebra – mówią załamani mieszkańcy osiedla Wielowieś w Tarnobrzegu. To jedno z tych, które przed dwoma tygodniami zostały kompletnie zalane. Gdy woda zaczęła powoli opadać, mieszkańcy zabrali się do sprzątania. Posesje zastawione wyniesionymi z domów i przemoczonymi meblami, kanapami, nadającym się na złom sprzętem domowym.

– Jak tylko woda trochę ustąpiła, wyniosłem to na zewnątrz w nadziei, że coś się uda uratować – Mieczysław Nowak, który miał w domu trzy metry wody, pokazuje zagracone podwórko.

Młode małżeństwo Anna i Piotr Rachwałowie wprowadzili się do Wielowsi trzy tygodnie temu do domu, który dostali w spadku. Wyremontowali go i planowali zaprosić sąsiadów na parapetówkę. – No i mamy parapetówę już trzeci tydzień – żartuje Piotr. Teraz wraz z sąsiadami siedzą przed domem i słuchają komunikatów. Czekając na drugi atak żywiołu, narzekają, że państwo o nich zapomniało. – Co z tego, że mamy kartę powodzian, jak nie dostaliśmy jeszcze złotówki – skarżą się.

–Dotychczas dostałem tylko buty gumowe z darów, trochę wody do picia i chleb – mówi Piotr Rachwał.

Chcieli...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8640

Spis treści
Zamów abonament