Liczenie ofiar rzezi w Kirgizji
Setki zabitych, tysiące rannych, dziesiątki tysięcy uchodźców. Napięcie na południu Kirgizji nie opada
Kirgiskie Ministerstwo Zdrowia oszacowało bilans starć między Kirgizami i Uzbekami na południu kraju, które trwają od czwartku: 178 zabitych, około 2 tys. rannych. – To dla nas wielka strata. Środa zostanie ogłoszona dniem żałoby – mówiła szefowa tymczasowego kirgiskiego rządu Roza Otunbajewa. Przyznała, że liczba ofiar może być znacznie wyższa.
Wskazała też winnych: syna obalonego w kwietniu prezydenta Kurmanbeka Bakijewa, Maksyma, oraz byłych funkcjonariuszy struktur bezpieczeństwa, którzy trzymają jego stronę. Maksym Bakijew został zatrzymany w Londynie. Nowe władze twierdzą, iż posiadane przez niego firmy nie zapłaciły państwu podatku o równowartości około 240 mln złotych.
Wciąż słychać strzały
Władze w Biszkeku zapewniają, że kontrolują sytuację w miastach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta