Sowieci przegrali II wojnę
Z Wiktorem Suworowem rozmawia Piotr Zychowicz
Rz: Oglądał pan moskiewskie obchody 70. rocznicy sowieckiego zwycięstwa w Moskwie?
Wiktor Suworow: Tak, to była kuriozalna impreza. Świętowano wydarzenie, które w rzeczywistości nie miało miejsca. Jest propagandowym mitem. Związek Sowiecki bowiem II wojny światowej wcale nie wygrał, tylko przegrał. Ten wielki konflikt zbrojny – całe szczęście – zakończył się dla niego klęską.
Jak to?
Proszę spojrzeć na ukraińskich nacjonalistów: można ich kochać albo nienawidzić, ale nie ma wątpliwości, że podczas wojny walczyli pod niebiesko-żółtym sztandarem o niepodległość swojego kraju. Dzisiaj Ukraina jest rzeczywiście niepodległa, flaga ta powiewa nad Kijowem, używa jej ukraińska armia. Spójrzmy na inne narody. Choćby na Rosjan. Rosjanie podczas ostatniej wojny walczyli w szeregach Rosyjskiej Armii Wyzwoleńczej Andrieja Własowa pod trójkolorowym sztandarem. Dziś Rosja, jaka jest, taka jest, ale jednak istnieje. Nad Kremlem powiewa trójkolorowy sztandar, używa go rosyjska armia.
A bolszewicy? Gdzie jest Armia Czerwona, która walczyła podczas II wojny światowej? Nie ma jej. Gdzie jest Związek Sowiecki? Nie ma go. Gdzie jest czerwony sztandar?
W muzeum!
Ale Związek Sowiecki upadł w 1991 roku, a my mówimy o II wojnie światowej.
Upadek Sowietów był długim procesem. Los tego państwa został...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta