W niedzielę wybieramy nowego prezydenta
Aż 185 tys. Polaków – ponad dwa razy więcej niż w 2005 r. – zgłosiło się, by móc oddać głos za granicą
W niedzielę pierwsza tura wyborów prezydenckich. W tym roku będą one wyjątkowe. Po pierwsze – przyspieszone po tym, jak w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem zginął prezydent Lech Kaczyński.
Po drugie – w nadzwyczajnych okolicznościach będą głosować mieszkańcy zalanych wiosną terenów. W kilku gminach przeniesiono lokale wyborcze. W niektórych władze zapewniają do nich transport. Samorządom dotkniętym powodzią, które zwróciły się o pomoc, Państwowa Komisja Wyborcza przekazała 552 tys. zł.
PKW dobrze ocenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta