Tarnobrzeg szuka winnych
Zbiorowy wniosek mieszkańców. Chcą wiedzieć, kto zaniedbał wał, który przerwała woda
Mieszkańców tarnobrzeskiego osiedla Wielowieś w maju zalała woda z Wisły. Teraz domagają się ustalenia winnych zaniedbań, które doprowadziły do pęknięcia wału przeciwpowodziowego.
Kilkuset z nich złożyło do Prokuratury Rejonowej w Tarnobrzegu zbiorowy wniosek w tej sprawie. – Chcemy wiedzieć, dlaczego doszło do takiej sytuacji, kto za to odpowiada – mówi „Rz” Emilian Kukiełka z ulicy Grobla.
Część mieszkańców ma już własną teorię. – Władze Tarnobrzega i Sandomierza nie mogły ustalić granicy na wałach. Powstał bezpański odcinek wału wiślanego, który został przerwany – twierdzą.
Marta Wnuk-Walczak, zastępczyni szefa prokuratury w Tarnobrzegu, mówi „Rz”, że sprawa zostanie zbadana. – Ja też jestem ofiarą powodzi i też chciałabym wiedzieć, czy dałoby się jej uniknąć – dodaje.
Pewni, że wytrzyma
Granica między Sandomierzem a Tarnobrzegiem znajduje się w Koćmierzowie....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta