Kradł kwiaty, trafił za kraty
52-letni Henryk Sz. został aresztowany za zaatakowanie nożem właściciela ogrodu we Włochach. Sz. wdarł się na jego posesję i zaczął zrywać kwiaty.
Bukiet chciał podarować na imieniny swojej znajomej, a nie miał pieniędzy, by kwiaty uczciwie kupić. Właściciel posesji zobaczył złodzieja i zwrócił mu uwagę. Wtedy Henryk Sz. rzucił się na mężczyznę z nożem. Na szczęście napadniętemu udało się uniknąć ciosu. Obezwładnił napastnika, wezwał patrol i przekazał złodzieja policji. Ta zawiozła Henryka Sz. najpierw do izby wytrzeźwień, bo był pijany. Stwierdzono u niego prawie trzy promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut gróźb karalnych i trafił do aresztu. Teraz grozi mu za kradzież i napad do dwóch lat więzienia.