Niezgoda buduje stadion
Budowa idzie pełną parą, gorzej z płatnościami. Podwykonawcy nie przekazują sobie pieniędzy, wystawiają spóźnione faktury i przekonują, że to druga strona nie ma racji
Spółce KPŻ Handlomax, zajmującej się pracami ciesielskimi na budowie, jeden ze zleceniodawców był winien milion złotych. Generalny wykonawca obiektu – konsorcjum Alpine – Hydrobudowa – PBG SA – już dwa miesiące temu zobowiązało się, że dopilnuje, by wszystkie należne pieniądze zostały przekazane. „Życie Warszawy“ jako pierwsze opisało problem z niepłaconymi fakturami na Stadionie Narodowym.
– Nadal czekam na 800 tys. zł – mówi prezes spółki KPŻ Handlomax Sp. z o.o. (nazwisko znane redakcji). – Wprawdzie część udało się odzyskać, jednak zupełnie nie wiem, czy i kiedy otrzymam całą zaległą kwotę. Cały czas pracujemy, pracownikom trzeba płacić na bieżąco, a przecież nie o to chodzi, żeby do tego dokładać.
800 tys. zł - taka kwota jest kością niezgody firm budujących Stadion
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta