Polski przyczółek w Kanadzie
Premier Donald Tusk podczas planowanej wizyty w Kanadzie będzie mógł oznajmić szefowi rządu tego kraju, że polskie koncerny zaczęły odważnie wkraczać na kanadyjski rynek
Jestem bardzo zadowolony ze współpracy z Polską – oznajmił szef kanadyjskiego rządu Stephen Harper podczas prywatnej kolacji z premierem Donaldem Tuskiem w staromiejskim ratuszu w Gdańsku. Spotkanie odbywało się w kwietniu 2008 r., a ów polityk miał na myśli przede wszystkim wspólne działania wojskowe w Afganistanie. Harper bez problemu mógłby te zadania rozciągnąć na aktywność swoich rodaków w naszym kraju: wartość ich inwestycji zrealizowanych na koniec 2008 r. przekroczyła bowiem 800 mln euro. Dzięki temu Polacy jeżdżą dziś pociągami i tramwajami produkowanymi przez Bombardiera, kupują materiały budowlane firmy Royal Group Technologies czy też jedzą frytki McCain. Gdy premier Harper rozmawiał z Donaldem Tuskiem, zainteresowanie polskich firm inwestycjami w Kanadzie było naprawdę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta