Antoniny
Za wspaniałą bramą z Pilawą Potockich i Pogonią Sanguszków nie ma już antonińskiego pałacu.
Do dziś przetrwały tylko kordegarda i stajnie – pamiątka po wspaniałej stadninie. Ostatnim właścicielem Antonin był Józef Mikołaj Potocki. W „Gawędach o czasach i ludziach” ksiądz Walerian Meysztowicz pisze: „Był to typowy wielki pan na ogromnych Antoninach, którymi świetnie rządził. Imponował Rosjanom – a równocześnie ich odpychał wyniosłością i sobiepaństwem. (...) Sześćdziesiąt – czy coś w tej skali – tysięcy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta