Korek z winy tartaku
Dlaczego na zamkniętym skrzyżowaniu ul. Popiełuszki i Krasińskiego nikt nic nie robi? – Czekamy, aż z Podlasia dojadą zamówione drewniane belki – twierdzą wodociągowcy.
Spoglądam na to skrzyżowanie codziennie z okna i nie mogę się nadziwić – mówi pan Władysław z ul. Krasińskiego. – Od kilku dni nic się nie dzieje: marazm i nuda. Stojący w korkach wściekają się, obserwując bezruch na placu budowy.
Zapadnięta komora
Wczoraj o godz. 12.30 na tym skrzyżowaniu też nie działo się prawie nic. Za barierkami stały dźwig i ciężarówka. Pięciu robotników bez pośpiechu przygotowywało się do rozładunku. Wokół kręciło się dwóch inżynierów,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta