Nie wszyscy chętni nowym radom
Działacze związkowi nie dążą już za wszelką cenę do tworzenia firmowych rad pracowników
Do wczoraj swoje pierwsze kadencje zakończyło 1236 rad pracowników. Nie wszędzie zastąpiły je kolejne. Ich tworzenie czasem blokują pracodawcy, a czasem związki zawodowe.
W zdecydowanej większości rady, które zakończyły kadencje, zostały wyłonione w tzw. trybie związkowym z pominięciem demokratycznych wyborów. Kolejne rady będą powoływane na nowych zasadach, a związki nie mają specjalnych przywilejów dotyczących sposobu obsadzania rad i tracą swoją dominującą pozycję i wpływ na ich działalność.
Związki w odwrocie
– Zauważyłem, że coraz częściej pracodawcy nie ograniczają się do tego, by poinformować załogę o prawie wybrania rady, ale wręcz są patronami jej wyłonienia i konsekwentnie zachęcają pracowników do aktywności w tym przedsięwzięciu. Menedżerowie widzą, że mogą mieć partnera reprezentującego całą załogę, a nie tylko jej część zrzeszoną...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta