Okno na świat
04 września 2010 | Plus Minus | Szymon Łaszewski
Meteorolodzy mówią elegancko o dużym gradiencie ciśnienia w ośrodku niżowym, który przewędrował, kolejny raz w tym roku szlakiem znad Adriatyku przez Słowenię i Węgry nad wschodnią część Polski.
W świecie profanów oznacza to wiatr, który we czwartek wyrywał w Warszawie wraz z parasolami resztki złudzeń, że jeszcze zdążymy nacieszyć się latem.