Kreml bierze Moskwę
Prezydent Miedwiediew zwolnił „niezatapialnego” mera stolicy. Pokazał pazur – oceniają politolodzy
Jeszcze w poniedziałek Jurij Łużkow deklarował, że nie zamierza podawać się do dymisji. Następnego dnia już o 8 rano czasu moskiewskiego media poinformowały, że prezydent zdymisjonował Łużkowa, bo stracił do niego zaufanie. Tym niezwykle mocnym akcentem Dmitrij Miedwiediew zakończył trwający od tygodni konflikt z moskiewskim merem, który czuł się na tyle pewnie, że poszedł na otwartą walkę z głową państwa.
(Nie)zatapialny
Od 2004 roku, od kiedy obowiązuje ustawa o powoływaniu władz regionalnych (wcześniej pochodziły z wyboru), równie brutalnie żegnano się z lokalnymi liderami tylko trzy razy. Nigdy jednak nie wyrzucono z hukiem tak wpływowej osoby jak Łużkow. Burmistrz sprawujący od 18 lat niepodzielną władzę w stolicy był najsilniejszym z lokalnych liderów....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta