Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ogród życia dla zwierząt i ludzi

09 listopada 2010 | Życie Warszawy | Katarzyna Czarnecka Jolanta Gajda-Zadworna
Maski kolorystycznie stylizowaliśmy np. na egzotyczne ptaki, które wylatywały z zoo podczas bombardowania – mówi Kazimierczuk
autor zdjęcia: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa
Maski kolorystycznie stylizowaliśmy np. na egzotyczne ptaki, które wylatywały z zoo podczas bombardowania – mówi Kazimierczuk
Córka legendarnego dyrektora warszawskiego zoo i autorki książki „Ludzie i zwierzęta”
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Córka legendarnego dyrektora warszawskiego zoo i autorki książki „Ludzie i zwierzęta”

Zwierzęta mieszkające w domu. Ludzie zamknięci w klatkach. Raj w ogrodzie zoologicznym. Miasto, które jest dżunglą. O tym opowiadają aktorzy Stowarzyszenia Teatralnego Remus. Premiera spektaklu „Goście” – luźno opartego na książce Diane Ackerman „Azyl” – w środę.

Spektakl jest niejednoznaczny. Nie jest opowieścią o bohaterstwie dyrektorstwa Antoniny i Jana Żabińskich, dających w czasie okupacji dach nad głową ludziom potrzebującym schronienia. Ani historią ukrywanych. Ani innego rodzaju adaptacją książki Ackerman. Czym więc jest?

– „Azyl” jest dla nas luźną inspiracją – mówi Katarzyna Kazimierczuk, reżyserka „Gości”. – Budując złożony z wielu epizodów spektakl, wykorzystujemy to, co w książce magiczne, niesamowite, surrealistyczne.

Takie są choćby relacje człowiek – zwierzę. Bo mamy tu ludzi ukrywanych w opuszczonych np. przez bażanty klatkach. Ludzi, o których dla bezpieczeństwa mówi się z pomocą zwierzęcych pseudonimów. A z drugiej strony królika, chomika czy kocicę biegających między nogami ludzi, pchających się na meble, wyjadających z talerzy. Cieszących się statusem jawnych mieszkańców willi Żabińskich. Uczłowieczonych.

To przenikanie się świata ludzkiego i zwierzęcego Kazimierczuk pokazuje m.in. za...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8773

Spis treści
Zamów abonament