Spalone koszulki
Chelsea i Liverpool na trzech graczy wydały 135 milionów funtów
Okno transferowe zamknęło się od przeciągu. W ostatnim dniu na Wyspach Brytyjskich pobity został rekord – Fernando Torres za 50 milionów funtów przeszedł z Liverpoolu do Chelsea. Pod ośrodek treningowy w Melwood już w poniedziałek późnym wieczorem przyjeżdżali kibice Liverpoolu po to, żeby spalić koszulki swojego byłego idola.
Hasła obowiązują te same co przy transferze Luisa Figo z Barcelony do Realu Madryt: “Nienawidzimy cię tak bardzo, bo tak bardzo cię kochaliśmy”.
Spryt Abramowicza
Torres w rozmowie na stronie internetowej klubu mówił nie tylko banały o tym, jak bardzo jest szczęśliwy. Od razu przyznał, że nie będzie miał problemu ze strzelaniem goli Liverpoolowi oraz że nie może już zrobić kroku dalej, bo wyżej niż Chelsea nie da się wdrapać.
Angielskie media sugerują, że przy badaniach medycznych dobrze powinny zostać sprawdzone plecy Torresa, bo chyba sam zawodnik nie do końca zdaje sobie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta