Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gross niczego nie odkrył

02 lutego 2011 | Publicystyka, Opinie | Michał Majewski Paweł Reszka
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa

Pochodzę z okolic Treblinki, więc historie związane z poszukiwaniem złota Żydów zamordowanych w obozie nie były dla mnie nowe. Słyszałam je jeszcze w dzieciństwie – opowiada Martyna Rusiniak-Karwat, historyczka z UW

Rz: Przeczytała pani książkę Jana Tomasza Grossa „Złote żniwa”? Co pani o niej myśli?

Przeczytałam fragmenty. Gdy się dowiedziałam, że wychodzą „Złote żniwa”, trochę się wściekłam. On napisał książkę, która jeszcze się nie ukazała, a już jest słynna. Moja praca magisterska i późniejsza książka „Obóz zagłady Treblinka II w pamięci społecznej (1943 – 1989) ”, która wymagała wielu badań, przeszła bez echa.

Jakie ma pani wrażenia po przeczytaniu tych fragmentów?

Dziwnie interpretuje zdjęcie, które go zainspirowało do napisania książki.

Dlaczego?

Twierdzi, że są na nim ludzie złapani na przekopywaniu mogił zamordowanych Żydów. A ta grupa nie wygląda, jak ludzie schwytani na czymś tak strasznym. Mają odświętne ubrania, nie da się zauważyć strachu. Mundurowi na fotografii też nie wyglądają na takich, którzy kogoś złapali.

Zdjęcie może dokumentować akcję żołnierzy z Ostrowi Mazowieckiej przeciw kopaczom?

Akcja odbyła się na początku marca 1946 r. O tej porze tam mógł jeszcze leżeć śnieg. Tymczasem ludzie na zdjęciu są ubrani w letnie stroje. Nie łączyłabym tych dwóch spraw. Inna akcja tej jednostki? Być może, ale ja informacji na temat innej akcji tej jednostki nie znalazłam.

Wróćmy do samej książki. Jak pani ocenia to, co pisze Gross?

Nie odkrywa nic nowego....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8842

Spis treści
Zamów abonament