Armia zmieniła zdanie
Według wojskowej komisji załoga jaka-40 jednak złamała lotniczy regulamin
Jak-40 wylądował 10 kwietnia 2010 r. w bardzo gęstej mgle i bez zgody wieży. Szef Sił Powietrznych powołał komisję, która w czerwcu 2010 r. uznała, że piloci nie naruszyli procedur. „Komisja stwierdziła, iż warunki pogodowe w momencie lądowania pozwalały na jego wykonanie” – napisał wtedy w e-mailu do „Rz” rzecznik Sił Powietrznych ppłk Robert Kupracz.
W tym tygodniu okazało się, że komisja zmieniła zdanie. Ten sam ppłk Kupracz powiedział PAP: – Piloci złamali regulamin lotniczy, schodząc niżej niż minimalna wysokość określona dla lotniska.
Komisja zmieniła zdanie, gdy lądowaniem jaka zajęła się badająca katastrofę smoleńską komisja Millera. – Musieli wyciągnąć nowe wnioski, bo by się skompromitowali – mówi nam pilot wojskowy.