Bić Polaków, ile wlezie
Michał K. Pawlikowski pisał w „Wojnie i sezonie": „Traktat ryski był objawem atrofii racji stanu. W psychice polskiej załamał się duch przygody.
Wyprawa kijowska, zdobycie Mińska, Borysowa i Bobrujska – to ostatnie podrygi ducha przygody. Od roku 1920 jesteśmy w defensywie". I dalej pisał o „nici – strasznej i czerwonej – która łączy traktat ryski z naszą dzisiejszą tragedią".
Pisząc o „dzisiejszej tragedii", miał na myśli odebranie Polsce „bliższych Kresów" z Wilnem i Lwowem oraz jej wasalizację przez Sowiety. O martyrologii Polaków czy szerzej: polskich obywateli na „bliższych kresach'', bo przecież były to terytoria mieszane, w latach 1939 – 1941 i po 1944 roku, mówi się sporo.
Niemal całkowicie zapomniana pozostaje natomiast martyrologia setek tysięcy ludzi – Polaków, Ukraińców, Białorusinów i Żydów – zamieszkujących ziemie należące niegdyś do Rzeczypospolitej,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta