Posłaniec dotarł na orbitę Merkurego
NASA przygotowuje sondę Messenger (pol.: posłaniec) do pierwszego w historii wejścia na orbitę Merkurego. W czwartek w nocy sonda wytraci prędkość – uruchomi silniki na 14 minut.
– Podróż Messengera dobiega kresu – powiedział Sean Solomon, główny naukowiec misji z Carnegie Institution. – Wejście na orbitę będzie pokonaniem ostatniej przeszkody w drodze na wyższy poziom gry – operacji pierwszego statku kosmicznego na orbicie najbardziej wewnętrznej planety Układu Słonecznego.
Dane zebrane przez sondę pomogą naukowcom zrozumieć, jak formowały się i ewoluowały: Merkury Wenus, Ziemia i Mars. Najważniejsze pytania, na jakie ma odpowiedzieć misja, dotyczą gęstości Merkurego, wielkości metalowego jądra, pola magnetycznego i tajemniczego materiału na biegunach planety (być może lodu), odkrytego na zdjęciach, które sonda podczas trzech zbliżeń do planety przesłała na Ziemię.