Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Choroba polskiej demokracji

17 marca 2011 | Publicystyka, Opinie | Bartłomiej Nowotarski
autor zdjęcia: Michał Sadowski
źródło: Fotorzepa

Polskie partie potrzebują odnowy. Są słabo zakorzenione w społeczeństwie i traktowane przez swoich członków jak prywatne przedsięwzięcia. Ich demokratyczne statuty pozostają fasadowe – pisze konstytucjonalista

Polska demokracja choruje. To ta sama choroba, która dotknęła przeważającej większości wszystkich krajów demokratycznych, wydobywających się w ciągu ostatnich 35 lat z mozołem z otchłani różnych prawicowych czy lewicowych dyktatur, a zatem – co nie jest bez znaczenia – społeczeństw obciążonych autokratycznym dziedzictwem.

Jej źródłem są ci, których demokratycznie wybraliśmy do władzy, i ich przeświadczenie, że po zwycięskich wyborach „zwycięzca bierze wszystko". Usiłują więc w konsekwencji paraliżować na różne sposoby fundamentalny dla demokracji system równoważenia władz, lekceważąc tym samym demokratyczne rządy prawa. W efekcie narażają demokrację na niższą jakość, brak konsolidacji czy wprost erozję, degradując dodatkowo demokratyczną kulturę społeczeństwa.

Źle skrojone systemy

Istotą zdrowej demokracji są dwa mechanizmy wzajemnego powściągania i kontrolowania się władzy. Jeden nazywany bywa poziomym (horyzontalnym) i opiera się na instytucjach państwowych, których zgoda potrzebna jest w procesie uzgadniania decyzji (prawodawczym), takich jak: rząd, obie izby parlamentu, prezydent, Trybunał Konstytucyjny, rzecznicy praw obywatelskich itd. Drugi (pionowy) bazuje na pluralizmie opcji partyjnych oraz niezależnych mediach, których...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8879

Spis treści
Zamów abonament