Reforma funduszy to błędne koło
Szkoda, że Trybunał nie może zbadać projektu ustawy o OFE – mówi profesor Aleksander Chłopecki
Rz: Porozmawiajmy o konstytucyjnych wątpliwościach, jakie budzi reforma otwartych funduszy emerytalnych. Główny zarzut dotyczy trybu uchwalania zmian?
Aleksander Chłopecki: Nie tylko. Jeśli projekt rządowy osłabi uprawnienia ubezpieczonego do dysponowania środkami dotychczas przekazywanymi do OFE, to dyskusyjne jest co najmniej wprowadzanie takich zmian w trybie „szybkiej ścieżki". W mojej ocenie są one swoistym wywłaszczeniem, oczywiście w szerokim, konstytucyjnym sensie, i w ogóle nie mogą być w takim trybie wprowadzane.
A w jakim trybie mogłyby być?
Respektującym wszelkie ograniczenia wynikające z art. 21 ust. 2 konstytucji. Ten zaś mówi, że dopuszczalne jest tylko wywłaszczenie na cele publiczne i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
