Naftowa karuzela
Peter Voser Gospodarka skorzystałaby na spadku cen ropy – mówi Danucie Walewskiej prezes Royal Dutch Shell
Rz: Jak pana zdaniem na światowy rynek energetyczny wpłynie sytuacja po trzęsieniu ziemi w Japonii?
Trudno jest dzisiaj to oceniać, bo tragiczne wydarzenia są zbyt świeże. Wiem tylko jedno, że jeśli mówimy o tak potężnym kraju, jakim jest Japonia, odbudowa po katastrofach naturalnych będzie znacznie szybsza, niż wszyscy sądzą. Tak już wielokrotnie było w przeszłości. Ale naturalnie musimy oczekiwać, że ten wpływ będzie odczuwalny. Ważne jest przy tym jeszcze, jak będzie wyglądała sytuacja na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej oraz jak szybko będą się rozwijały Chiny. Widać także, jak bardzo rozchwiany jest ten rynek. Bo sama informacja o trzęsieniu ziemi w Japonii spowodowała spadek cen ropy o 10 dolarów na baryłce.
Czy pana zdaniem czynnik bliskowschodni długo będzie utrzymywał ceny ropy na tak wysokim poziomie jak dotychczas?
Nie mam wątpliwości, że kraje OPEC mają wystarczające możliwości, żeby uzupełnić wydobycie utracone w Libii. Dlatego oczekuję, że w dłuższym terminie uda się ustabilizować ceny. Przynajmniej na razie nie wygląda na to, żeby ceny miały jeszcze rosnąć. Jako sygnał do ruchów cen znacznie silniejsze są informacje o możliwym spadku popytu niż o demonstracjach w kolejnym kraju. Musimy jednak być przygotowani na duże rozchwianie cen. 15 – 20 lat temu zmiana ceny ropy o dolara na baryłce była poważnym wydarzeniem. Dzisiaj ropa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta