Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wojna w obronie cywilów

21 marca 2011 | Świat | Katarzyna Zuchowicz
Mieszkańcy Bengazi przyszli zobaczyć wraki czołgów Kaddafiego, które zostały ostrzelane przez Francuzów. Niektórzy wchodzili  na spalone maszyny
źródło: Archiwum
Mieszkańcy Bengazi przyszli zobaczyć wraki czołgów Kaddafiego, które zostały ostrzelane przez Francuzów. Niektórzy wchodzili na spalone maszyny

Libia, Rosja i państwa arabskie oskarżają Zachód o zabijanie niewinnych

 

Bengazi opanowała wczoraj euforia. Francję, która najbardziej naciskała w sprawie interwencji zbrojnej i której samoloty pierwsze ruszyły w sobotę do akcji, wychwalano pod niebiosa. – Nigdy jej tego nie zapomnimy. Gdyby nie ona, nasze miasto padłoby już w sobotę – mówił 37-letni Iyad Ali.

Dziesiątki mieszkańców Bengazi wyszły wczoraj na drogę prowadzącą do miasta, by zobaczyć wraki czołgów Kaddafiego, które zostały ostrzelane przez Francuzów. – Niech Zachód niszczy go wolno. Kawałek po kawałku. Tak jak on robił to z nami przez 40 lat swoich rządów – mówił Dżamal al Majbouri, który przybiegł, by na własne oczy zobaczyć pierwszą wielką porażkę dyktatora. Niektórzy wchodzili na spalone maszyny i robili sobie zdjęcia.

Rosja protestuje...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8882

Spis treści
Zamów abonament