Spółka córka przyjmie pracownika, a spółka matka zapłaci karę
Umowa o świadczenie usług między firmami tej samej grupy kapitałowej to popularny, ale ryzykowny sposób leasingu pracowniczego. Niewłaściwe sformułowanie tego kontraktu grozi grzywną
- Jestem kadrową w spółce należącej do jednej grupy kapitałowej. Szef chce, by niektórzy pracownicy, mimo faktycznego zatrudnienia w naszej firmie, świadczyli pracę na rzecz spółki córki.
Jak tego dokonać: podpisać ze spółką córką umowę o współpracę czy po prostu zmienić zatrudnionemu miejsce wykonywania pracy? – pyta czytelniczka.
Kilka metod
Jedna grupa kapitałowa nie daje uprawnienia do nieformalnego przerzucania pracownika z jednej spółki do drugiej, nawet po uprzedniej zmianie miejsca pracy tej osoby. Pamiętajmy, że każda z firm jest odrębnym podmiotem prawnym i w zakresie prawa pracy niezależnym pracodawcą. Przykładowo: spółka matka zatrudnia pracownika.
To ona jest stroną zawartego z nim stosunku pracy, nawet jeśli faktycznie zatrudniony świadczy pracę dla spółki córki. Nie oznacza to jednak, że dzielenie się pracownikami między różnymi przedsiębiorstwami jest zabronione.
Wręcz przeciwnie. Trzeba tylko zrobić to tak, by według prawa stosowane praktyki nie budziły wątpliwości. Sposoby są trzy.
Właściwy pracodawca może:
- podpisać z firmą, na rzecz której pracownik będzie świadczył pracę, umowę o świadczenie usług,
- wypożyczyć go na podstawie art. 1741 k.p.,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta