Samoobrona Wołkowyska
Samoobrona nie była organizacją zbyt liczną. Jej strukturę terenową tworzyły w sumie cztery plutony obejmujące gminy Krzemienica, Izabelin, Roś, Piaski, Mosty i Zelwa
Historia polskiej powojennej konspiracji niepodległościowej w powiecie wołkowyskim nie potoczyła się w tak płynny sposób, jak to miało miejsce w Grodnie.
Zabrakło tu początkowo lidera w naturalny sposób przejmującego dowództwo nad pozostałymi ciągle na wschód od linii Curzona poakowskimi aktywami. Dodatkowo sytuację skomplikowało rozbicie przez NKWD już w listopadzie 1945 r. pozostawionego tam kadłubowego ośrodka dowodzenia kierowanego przez szefa propagandy NN „Wygę".
•••
Łączność
Meldunek prezesa Inspektoratu Grodzieńskiego WiN mjr. Władysława Szymborskiego „Bąka", „Rocha" z 31 grudnia 1945 r.
Pik pozostawił w terenie zastępcę – pełniącego obowiązki przewodnika obwodu [komendanta], komórkę propagandy i informacji. Przewodnikiem obwodu był obywatel „Wyga", łączność była nawiązana. Przed końcem miesiąca listopada wpadł obywatel „Wyga" i komórka informacyjno-propagandowa. Od tego czasu łączność została zerwana i trudna jest do nawiązania. Kurierka już druga z kolei wysłana w miesiącu grudniu nie wróciła i nie ma żadnych wiadomości.
W powiecie doszło wówczas przejściowo do wytworzenia stanu swoistej organizacyjnej pustki, mimo dalszej obecności na tym obszarze kilkusetosobowej grupy b. członków AK-OAK oraz wielu ukrywających się indywidualnie żołnierzy z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta