Nieprawidłowe skrócenie wypowiedzenia kosztuje
Szef nie ma co liczyć na szybsze rozwiązanie angażu, jeśli niepoprawnie zmniejszy okres wymówienia. Dodatkowo będzie musiał zapłacić zwolnionemu
W świetle art. 49 kodeksu pracy zastosowanie krótszego niż wymagany okresu wypowiedzenia wywołuje dwa skutki. Po pierwsze angaż i tak zakończy się z upływem prawidłowego terminu. A po drugie pracodawca będzie musiał wypłacić zatrudnionemu wynagrodzenie za czas, o który nieprawidłowo skrócił wypowiedzenie.
Ten przepis dotyczy zarówno jednostronnego, jak i dwustronnego oświadczenia woli o skróceniu okresu wypowiedzenia. Przy czym, po złożeniu wymówienia umowy zawartej na czas nieokreślony, strony mogą ustalić wcześniejszy dzień rozstania.
Uzgodnienie to nie zmienia jednak trybu rozwiązania angażu. Oznacza to m.in., że wypowiedzenie kontraktu nie może być zamienione na jego rozwiązanie na mocy porozumienia stron.
Będzie odszkodowanie
Skrócenie okresu wypowiedzenia angażu bezterminowego z trzech miesięcy najwyżej jednak do jednego miesiąca może nastąpić w sytuacji ogłoszenia upadłości lub likwidacji zatrudniającego albo z innych przyczyn niedotyczących pracowników (art. 361 k.p.).
W takim wypadku podwładnemu przysługuje odszkodowanie w wysokości uposażenia za pozostałą część czasu wypowiedzenia. Natomiast okres, za który przyznano odszkodowanie, wlicza się zatrudnionemu pozostającemu wówczas bez pracy do stażu.
Przykład 1
Pani Matylda
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta