Jak Polska straciła Białoruś
W XX wieku Polacy toczyli dwa zaciekłe spory z narodami byłej Rzeczypospolitej i oba te spory – na skutek ingerencji siły trzeciej – przegrali.
Z Litwinami o Wileńszczyznę oraz z Ukraińcami o Galicję Wschodnią i Wołyń. Zupełnie inaczej ułożyły się relacje z innym pobratymczym narodem, Białorusinami. Nie tylko nie doszło między nami do poważniejszych sporów, ale też niewiele brakowało, by losy obu narodów potoczyły się jednym torem.
Tę wielką szansę – trzeba to napisać otwarcie – spartaczyliśmy my. A wszystko zaczęło się, jakżeby inaczej, podczas rozmów pokojowych z bolszewikami w Rydze. Przypomnijmy: jest rok 1921, totalitarny moloch Lenina i Trockiego trzeszczy w szwach. Świeżo pobita przez Polaków Armia Czerwona jest atakowana przez armię rosyjską i wydaje się, że reżim komisarzy może się załamać w każdej chwili.
Przerażeni bolszewicy wysyłają wszelkie siły przeciwko „białym" i w Rydze gotowi są zgodzić się na wszystko, byle tylko Polacy nie wznowili działań wojennych i nie zadali im ostatecznego ciosu. W efekcie Białoruś leży przed...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta