Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Betanki ciągle w drodze

18 czerwca 2011 | Plus Minus | Agnieszka Rybak
s. Jadwiga Ligocka
źródło: EAST NEWS
s. Jadwiga Ligocka
Policja wyprowadza betanki z klasztoru w Kazimierzu Dolnym, 10 października 2007. fot. Buczkowski Paweł
źródło: Dziennik Wschodni
Policja wyprowadza betanki z klasztoru w Kazimierzu Dolnym, 10 października 2007. fot. Buczkowski Paweł

Zbuntowane zakonnice z Kazimierza Dolnego nadal wierzą, że za ich pośrednictwem nadejdzie Wiosna Kościoła

W piątek, 3 czerwca 2011 r., autobus zabrał z Płonki Kościelnej cztery ostatnie byłe betanki. W udostępnionym przez miejscowego proboszcza domu pielgrzyma mieszkały od 2008 r. Miejscowi mówią, że odjechały do Częstochowy.

Po sześciu latach życie dopisuje puentę do ich historii. W Polsce nie było wcześniej przypadku, by niemal połowa zgromadzenia zakonnego wypowiedziała posłuszeństwo władzom kościelnym.

Ich była przełożona Jadwiga Ligocka – która bunt zorganizowała – nie żyje od ponad trzech lat. Ksiądz Roman, który w buncie ją wspierał, od kilku lat jest wikarym w diecezji łomżyńskiej. Przez jakiś czas uczył religii w szkole. Został jednak zwolniony po interwencji kuratorium oświaty. W listopadzie 2010 r. za zakłócenie miru domowego sióstr z Kazimierza Dolnego sąd skazał go na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata i niewielką grzywnę.

Betanki, które nie przyłączyły się do buntu, od lat walczą o odzyskanie dobrego imienia i zaufania. Organizują dni otwarte i kiermasze.

Teatr Kreatury z Gorzowa Wielkopolskiego już w 2007 r. wystawił sztukę o zakonnicach z Kazimierza Dolnego. Dwa miesiące temu w lubelskim Teatrze im. Osterwy miał premierę kolejny spektakl inspirowany ich historią. Na podstawie sztuki Pawła Huelle „Zamknęły się oczy ziemi" wyreżyserował go Krzysztof Babicki. Huelle nie ukrywał, że chętnie by widział pod teatrem manifestacje...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8957

Spis treści
Zamów abonament