Siostry Williams i męska czwórka
W poniedziałek zaczyna się 125. turniej wimbledoński. Nasze emocje to Agnieszka Radwańska i Łukasz Kubot
Pogoda na starcie ma być pod angielskim psem, ale nikt nie narzeka. Dach nad kortem centralnym wreszcie przestanie być jedynie osłoną przeciwsłoneczną. 2 lipca na pewno zobaczymy mistrzynię, dzień później mistrza, oboje bogatszych o sławę i czeki na 1,1 mln funtów.
Przed Roland Garros słusznie pisano, że tenis męski przeżywa dobre dni. Novak Djoković dopełnił rywalizację wielkiej pary Rafael Nadal – Roger Federer, a Andy Murray, czwarty w kolejce po tytuły, też nie jest daleko. Są też mocni za tą czwórką. Bjoern Borg twierdzi, że tym piątym wciąż jest Juan Martin Del Potro, ale przecież Andy Roddick, Tomas Berdych, Robin Soederling i jeszcze kilku innych świetnie wie, o co chodzi w grze na trawie.
Przed Wimbledonem można zatem powtórzyć: mężczyźni grają...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta