Uważaj, co zabierasz z wakacji, bo zapłacisz cło
Niektóre towary przywożone z zagranicy są zwolnione do określonych ilości. Wartość bagażu też ma limit. Na granicy trzeba zgłosić gotówkę
Miesiące wakacyjne to czas wzmożonego ruchu na granicach. Prawie każdy turysta zechce przywieźć z wyjazdu nie tylko pamiątkę, często wartościową, ale także zakupy zrobione podczas pobytu za granicą. Aby podczas kontroli celnej uniknąć przykrej niespodzianki, warto znać limity na wwożone towary. Obowiązują one podczas przekraczania granic z krajami spoza układu Schengen.
Od całej wartości
Dla turystów wracających z wakacji z kraju spoza Schengen limit wartości towarów przywożonych w bagażu osobistym, który jest zwolniony z należności celnych, to równowartość 300 euro w transporcie lądowym i 430 euro w lotniczym i morskim.
– Gdy przekroczymy ten limit, zapłacimy cło od całej wartości przedmiotu, a nie tylko od nadwyżki – zaznacza Piotr Tałałaj, rzecznik...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta