Rosja zamierza rozszerzyć prywatyzację
Kreml chce niemal trzykrotnie zwiększyć wobec planu z ubiegłego roku wpływy ze sprzedaży akcji państwowych firm
Rosja planuje do 2017 r. uzyskać z prywatyzacji największych firm 6 bln rubli (215 mld dol.) – podała wczoraj rosyjska agencja RIA Nowosti, powołując się na przedstawiciela władz.
Kwota ta oznacza, że program prywatyzacji będzie trzykrotnie większy, niż zakładano początkowo w roku 2010, gdy wartość udziałów do prywatyzacji miała wynieść 42 mld euro. Plan prywatyzacji przedstawił w środę prezydentowi Dmitrijowi Miedwiediewowi pierwszy wicepremier Igor Szuwałow.
W opublikowanym rozszerzonym wykazie znalazły się m.in. Alrosa (diamenty), Aerofłot, Rushtdro (elektrownie wodne), Zarubieżnieft (eksport paliw), z których państwo całkiem wyjdzie. Złotą akcję Kreml zostawi sobie w VTB (drugi bank kraju), Rosniefcie, Inter RAO (prąd), lotnisku Szeremietiewo i Sowkomfłot (flota handlowa).
Mniejszościowe pakiety (25 proc.) sprzeda w Transniefcie (monopolista przesyłu ropy z Rosji), RŻD (koleje), FSK JES (sieci energetyczne). Akcje wszystkich spółek na moskiewskiej giełdzie szły w górę.