Znikające bezpieczne przystanie
Dzięki zgodnemu głosowaniu obu izb amerykańskiego Kongresu i bazgrołowi z przekreślonym O, którym podpisał się prezydent Obama, zakończył się wreszcie dreszczowiec pt. „Możliwe bankructwo USA"
Dzięki zgodnemu głosowaniu obu izb amerykańskiego Kongresu i bazgrołowi z przekreślonym O, którym podpisał się prezydent Obama, zakończył się wreszcie dreszczowiec pt. „Możliwe bankructwo USA". Jak zresztą pisałem tydzień temu, cała sprawa była nadmuchana, obawy o bankructwo bzdurne z ekonomicznego punktu widzenia, a wizja finansowej katastrofy w razie braku porozumienia grubo przesadzona. Zgodnie z oczekiwaniami na kilka godzin przed groźnym terminem republikanie i demokraci znaleźli kompromis, który na półtora roku daje rządowi spokój z problemem limitu zadłużenia. Notabene, żadnej ze stron sporu nie udało się znokautować drugiej (o co głównie chodziło), a całe starcie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta