Soczewki z dala od łazienki
Rozmowa: dr Iwona Filipecka, okulista z kliniki Okulus, członek Amerykańskiej Akademii Okulistyki
W Polsce soczewki kontaktowe są zdecydowanie mniej popularne niż w innych krajach Europy lub w USA. Dlaczego, skoro korygują prawie każdą wadę wzroku?
Być może nie wszyscy to wiedzą. Większość pacjentów z wadą wzroku, czy to krótkowzrocznością, nadwzrocznością albo astygmatyzmem, może je nosić. Nawet osoby po 40. roku życia z presbyopią, czyli tzw. starczowzrocznością, mogą z nich korzystać. Nowoczesne soczewki są znacznie cieńsze, miękkie i elastyczne, wyposażone w filtry UV. Chronią więc przed promieniowaniem. Zastosowanie nowych materiałów pozwala na dostarczenie do oka wystarczającej ilości tlenu, by mogło swobodnie oddychać. Ponadto nie parują, nie pokrywają się kroplami deszczu, nie ograniczają pola widzenia. Okulary minusowe u krótkowidzów optycznie pomniejszają oczy, soczewki nie. Soczewka wraz z okiem tworzy jeden układ optyczny, dzięki temu widziany obraz jest wyraźny, ostry i bez zaburzeń, jakie dają okulary (np. aberracje), widziany w naturalnych rozmiarach. Soczewki poprzedniej generacji miały niską przepuszczalność, szybko się odwadniały, były grube i mało elastyczne, co przy dłuższym noszeniu powodowało uczucie dyskomfortu i gorsze widzenie.
Osoby noszące soczewki muszą dbać o higienę i częściej niż okularnicy odwiedzać okulistę.
Przede wszystkim konieczne jest zachowanie szczególnej higieny rąk i oczu przy zakładaniu lub...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta