Nie odpoczną po wyborach
Platforma wygra te wybory i już teraz trzeba się zastanowić, co kto bierze w rządzie i we władzach partii – politycy coraz głośniej omawiają powyborcze scenariusze i roszady
Platforma wygra te wybory i już teraz trzeba się zastanowić, co kto bierze w rządzie i we władzach partii – politycy coraz głośniej omawiają powyborcze scenariusze i roszady
Wróżenie z fusów, pisanie patykiem po wodzie – tak zaczynają swoją odpowiedź na pytanie o sytuację po wyborach politycy Platformy. Jednak po tym rytualnym wstępie dodają słowo „ale" i zaczynają się dzielić swoimi prognozami. Co ciekawe, wiele z nich się pokrywa. Także wtedy, gdy wypowiadają je członkowie walczących ze sobą frakcji.
Prawie wszyscy w PO są przekonani, że ich partia wygra wybory. Strach jest jedynie o to, że wynik będzie na tyle słaby, iż trzeba będzie szukać trzeciego koalicjanta. Wskazania są oczywiście na SLD. Lub na pojedynczych posłów powyciąganych już po wyborach z Sojuszu i PiS.
Tylko jeden z kilkunastu rozmówców opowiadających o swoich prognozach obawiał się, że PiS może przegonić PO. Jego zdaniem elektorat Platformy jest mniej zmobilizowany niż najwierniejsi wyborcy PiS. Mają to potwierdzać badania zamawiane przez jego partię, z których wynika, że zwolennicy Jarosława Kaczyńskiego są bardziej zdeterminowani, aby pójść głosować. Zwolennicy Donalda Tuska mają zaś żyć w błogim przekonaniu, że i tak wygra ich partia.
Ale i on chętnie zaczął...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta